W zeszłym miesiącu pokazywałam Wam mój pomysł na organizację kosmetyków tutaj. Dziś pokażę Wam kawałek mojego pokoju, a mianowicie - parapety. Nie jestem fanką kwiatów, więc stwierdziłam, że nie ma co się zmuszać do trzymania ich w pokoju i zrezygnowałam z nich całkowicie. Niedawno miałam dwa kwiaty doniczkowe, teraz już przekwitły i dalej żyję bez kwiatów ;-) Moje parapety nie są jednak puste - znajdują się tam świece, zdjęcia itp. Zobaczcie same ;-)!
Parapet nr 1 ♥
♥ Świeczki ♥ Zdjęcia ♥
Świece kupiłam już dawno temu - początkowo były fioletowe, jednak od słońca wyblakły. Za trzy sztuki różnej wielkości zapłaciłam ok. 30 zł. Podobnie jak świece wyblakły kule ozdobne. Za 6 sztuk zapłaciłam 4,99 w pepco, a za kamyczek zdaje się 3,99. Ostatnią rzeczą jaką potrzebowałam były.. talerze! Szukałam jakiejś podstawki, kiedy zobaczyłam te właśnie talerze musiałam je kupić! Kosztowały mniej niż 10 zł za sztukę. W tle możecie też zobaczyć zdjęcia, które są w klasycznych ramkach również z pepco.
♥ Dodatki ♥ Świeczniki ♥
Na tym parapecie królują świeczki :) Na samym środku stoi świecznik z Ikei, który jest po prostu idealny - schludny, klasyczny, ach ♥ Obok kilka orzechów i porcelanowe słoniki na szczęście ;-) Z tyłu kolejne zdjęcie, które ma już kilka lat ;-)
Kolejny słoń tym razem pluszowy :) Tą maskotkę dostałam na 18 urodziny ;-) Kiedy przyjeżdża kuzynostwo nie ma mowy żeby stał na parapecie ;-)
Kolejny świecznik - jako podstawka okrągły talerzyk. Wszystko pochodzi również z pepco, całość wyniosła mnie poniżej 10 zł!
Parapet nr 2
Jeden ze wspomnianych wyżej kwiatów - przez chwilę był jeszcze taki biały, prawda, że piękny ?♥
♥Szkła ♥ Szyszki ♥ Dodatki ♥
Na drugim parapecie zero świeczek ;-) Znajdziecie tutaj za to masę szkieł. Szyszki pomalowałam sama, zwykłymi farbami! Leżą sobie teraz na zasuszonych kwiatach :) Bardzo ładnie to wygląda, a kosztowało mnie tyle, co szklane naczynie ;)
Jak Wam się podoba ♥?
To i ja muszę mój ogarnąć ;D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardzo ;))) ja tam jednak mam kwiaty na parapecie ;)))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zagospodarowanie parapetu :) ja równiez nie przepadam za kwiatami, jednak na parapecie mam 3 storczyki które odpowiednio pielęgnowane kwitna przez cały rok :) pozdrawiam i zapraszam silesianfashionfreak.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńale pięknie to wszsytko wygląda:D
OdpowiedzUsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
ładnie :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za kwiatami w pokoju ;) Super pomysły ;)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba bardzo :)
OdpowiedzUsuńNie chce być nie miła ale jesteś straszna, w sensie że z tymi parapetami. Ja bym sie udusiła mając tyle gratów i ruieci na parapetach i wgl w calym pokoju jak masz ty. gdybyś mogła to byś tam chyba kibel jeszcze postawiła. Troche jak u rumunów-wszystko ale tak naprawde nic ; )
OdpowiedzUsuńmnie się za to cholernie podoba i nie podzielam Twojego zdania ;)
Usuńbuziaki ♥♥♥
Czyżby jawny hejter, bo hejtuje na Anonimowym? :P Gdyby się ujawnił to bym powiedziała, że wyraża swoją opinię a tak... no cóż ;)
UsuńBardzo fajnie to wszystko jest wykombinowane :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wystrój! A ta wieża Eiffel'a mmmmmm - zupełnie mój klimat. Oczywiście obserwuję i zapraszam :) http://whatisinthehat.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńO taak, ja też nie lubię kwiatów na parapetach i u mnie ich nie ma.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie za dużo kurzo-łapów, ale co kto lubi u mnie na parapecie stoi biała ramka ze zdjęciem i biały fiołek w doniczce i... nie trzeba dużo ściągać jeśli chce się wytrzeć parapet heheh ;)
OdpowiedzUsuńoj ściągnięcie tego to chwila, ale no kto co lubi ;)
Usuńrównież uwielbiam śieczki i wszystkie takie ozdobne pierdółki:)
OdpowiedzUsuńKiedyś uwielbiałam przyozdobione parapety - im więcej rzeczy na nich miałam tym lepiej, teraz niestety jest to dla mnie niepraktyczne. Mam okno jednoskrzydłowe i ściąganie wszystkiego, gdy chcę przewietrzyć pokój mnie męczy ;)
OdpowiedzUsuńJa to marzę o takim dużym, rozbudowanym parapecie, z materacem i wieloooma poduchami, coś w rodzaju leżanki :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńale piękne *.*
OdpowiedzUsuńNie mogłabym mieć tyle rzeczy na parapecie, co prawda wygląda to bardzo ładnie, ale chodzi mi tu głównie o otwieranie okna ;)
OdpowiedzUsuńFajnie masz zorganizowane miejsce na tym parapecie, który jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń