Dzisiaj mam dla Was post o moich podkładach i bazach pod podkład. To kolejny post z serii kosmetyczne zbiory :)
Zacznijmy od baz. Od lewej Kobo Smooth make-up base, po którą sięgam najczęściej. Następnie Rimmel Lasting Finish primer - bardzo przyjemna baza, w konsystencji podobna do tej z Kobo, ale Rimmel wygrywa już samym zapachem. Kolejne dwie, sylikonowe bazy - sylikonowa baza z Kobo oraz z Wibo po które sięgam bardzo rzadko.
Moja złota trójka po którą sięgam najczęściej to: Rimmel Lasting Finish 25 nude to póki co najlepszy podkład jaki miałam, następnie Revlon Colorstay który sprawdza się u mnie jedynie w chłodne dni, w te upalne znika w mgnieniu oka oraz podkład do zadań specjalnych Vichy Dermablend którego używam tylko na jakieś większe wyjścia. Do tego dochodzi Rimmel Match Perfection którego jednak używam nie za często, bo średnio się u mnie sprawdza.
Od lewej: podkład matujący z Rival de Loop czyli produkt za grosze kupiony w Niemczech, w Rossmannie. Bardzo dobry mat, ładne krycie, ale straszny zapach. Podkład rozświetlający z Joko Smooth&Light ma dla mnie póki co za ciemny odcień, dlatego czekam aż się wystarczająco opalę. Lirene City Matt w odcieniu naturalnym jest dla mnie o ton za ciemny, zupełnie nie wiem dlaczego, kiedyś używałam tylko tego podkładu i odcień naturalny był dobry. Iwostin fluid wzmacniający ma mieć wysokie krycie, ja jednak określam go jako średnie.
Końcówka lekkiego kremu+pudru z Under20 który czeka na opaloną skórę, bo jest to idealne rozwiązanie na lato, niestety odcień dość ciemny. Mariza podkład matująco-kryjący zamówiłam w ciemno w katalogu okazał się nieco różowy, jednak krycie jest super, przypudrowany staje się całkiem fajny. Virtual Ideal Cover to podkład który dostałyśmy na spotkaniu blogerek, ale on też czeka aż będzie mi pasował kolorem ;) Na koniec krem BB z Maybelline którego czasami używam latem jeśli nie chcę niczego mocnego na twarzy.
Dwa podkłady Afinitone z Maybelline. Jeden służy mi do konturowania (bardzo sporadycznie), drugi zaś czeka aż się znów do niego przekonam, niestety wpada w nieco różowe tony. Beauty Balm z Ingrid to kolejny letni podkład, a Loreal Perfect Match to również coś do konturowania. Na sam koniec Avon Magic czyli mój stary ulubieniec z Avonu.
W konkursie Rimmela otrzymałam m.in. próbki podkładu, które czekają sobie na jakiś wyjazd etc. :)
Jak widzicie trochę tego jest, ale większość to podkłady, które nadają się tylko latem lub takie po które rzadko sięgam. Mam swoją złotą trójkę której jestem wierna ♥
używam Revlona i jestem bardzo z niego zadowolona:)
OdpowiedzUsuńjej calkiem sporo :) ja na biezaco kupuje nowy :) zazwyczaj przeszukuje informacje w internecie, wybieram co mnie zadowala i nie zaluje zakupu :) nic nie lezy i sie nie marnuje. co 3-4 miesiace kupuje nowy:)
OdpowiedzUsuńJa mam swoich ulubieńców, plus podkłady typowo na lato czyli większość ze zdjęcia ;) Jasne wykorzystuję na bieżąco, nie zawsze jednak trafię z odcieniem i zostawiam je z nadzieją, że się opalę :D
UsuńMam tę bazę z Kobo. Najlepiej sie u mnie sprawdzał Vichy Dermablend ale mało nie kosztuje.
OdpowiedzUsuńVichy dorwałam za ok. 70 zł, biorąc pod uwagę jego bardzo dobrą wydajność to nie jest najgorzej. Jednak u mnie tworzy efekt, który średnio mnie zadowala;/
UsuńJa bardzo lubię ten z IVOSTINU :).
OdpowiedzUsuńmarysia-k
Też się do niego w ciągu kilku ostatnich dni przekonuję :)
UsuńJa mam tylko 2 podkłady i 1 bazę. Lubię podkłady z pompką, ale ubrudzona zakrętka wygląda nieestetycznie. Zawsze ją czyszczę :)
OdpowiedzUsuńMi osobiście to nie przeszkadza, natomiast rozumiem, że Ciebie może to odrzucać :)
UsuńBardzo lubię ten podkład z Lirene, a ostatnio polubiłam ten z Revlonu :)
OdpowiedzUsuńUspokoiłaś mi sumienie, bo myślałam, że to ja mam za dużo podkładów :D
U mnie ten z Lirene ostatnio kompletnie się nie sprawdza, mimo, że to moja któraś już z kolei buteleczka ;o
UsuńOo sporo podkładów ;). Lasting Finish mam i lubię, podobnie Revlon Colorstay.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten podkład matujący od Lirene :) Miałam najjaśniejszy odcień kilka razy :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że jak mam 5 podkladów to powinnam iść i się leczyć bo to stanowczo za duzo :D hehe :D ładna kolekcja, może kiedyś też do takiej zdołam dojść :D
OdpowiedzUsuńCały czas ją uszczuplam, kilka podkładów jest na wykończeniu, myślę, że jeszcze trochę i połowa zniknie ;)
UsuńWOW! Pokaźna ta Twoja kolekcja :))
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym podkładem jest aktualnie "Max Factor, Face Finity 3in1", ale kusi mnie przetestować również słynnego "Revlona" do cery tłustej i mieszanej ;)
Revlon jest słynny chociaż nie wiem o co aż tyle szumu, bo dla mnie nie jest to aż tak dobry podkład ;)
UsuńJa właśnie dostałam świetny podkład z MUA, kolor najjaśniejszy, ale nadal jest dla mnie chyba z 50 tonów za ciemny xD No niestety ;-; na codzień to używam raczej Rimmela Stay Matt (chyba tak się nazywa) albo Oriflame Perfect Fusion (chociaż też jest za ciemny xD) ^^
OdpowiedzUsuńmi strasznie ciężko dobrać odpowiedni odcień. Revlon jest aktualnie dla mnie za jasny, Lirene za ciemny.. same problemy :)
UsuńNieźle paćkasz podkłady :D Moje są zazwyczaj czyściutkie jak ze sklepu :D Widzę, że stosujemy zupełnie inne produkty :)
OdpowiedzUsuńNiezły zbiór.
OdpowiedzUsuńRevlona uwielbiam, mam też rimmel lastinf finish i też jest w porządku. Parę lat temu namiętnie używałam Lirene city matt :)
OdpowiedzUsuńNiezłe zbiory ;))
OdpowiedzUsuńZ pokazanych przez Ciebie produktów posiadam dwa podkłady Rimmela.
OdpowiedzUsuńNapisałam Ci maila :)
OdpowiedzUsuń♥
Usuńużywam Revlonu i bardzo go lubię. Zastanawiam się nad baza z KOBO ale są różne opinie
OdpowiedzUsuńJa po bazę sięgam sporadycznie, a jeśli już to z reguły po tą nawilżającą. Średnio widzę jej działanie ;)
Usuńcoz za kolekcja! ja mam jeden ulubiony podklad i mi wystarczy :P
OdpowiedzUsuńRevlon jest genialny :))
OdpowiedzUsuńObecnie uzywam tego z Vichy i jestem w miare zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa podobnie - w miarę zadowolona :)
Usuńlovely post, happy Friday! :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.com/
jak mialabys ocenic kolory podkladow Revlon CS czy Rimmel Match perfection , to ktory jest jasniejszy? Twoim zdaniem,ktory jest bardziej neutralny a ktory bardziej w roz wpada? :-) Dzikuje za odpowiedz. Pytam bo mam od dlugiego czasu Revlona ale poszukuje jakiegos zamiennika ale o takim samym odcieniu jak Buff a z tym to juz gorzej..... :-)
OdpowiedzUsuńciekawe pomysły, wykorzystam je u siebie w domu na pewno
OdpowiedzUsuń