ASTOR PERFECT STAY 24H - KOREKTOR POD OCZY

W ostatnim czasie na blogu pojawiło się całkiem sporo wpisów odnośnie korektorów od oczy. Muszę Wam powiedzieć, że zaczęłam bardzo intensywnie szukać swojego ulubieńca i za jakiś czas umieszczę tutaj takie porównanie. Trafiłam w sumie na jeden bubel poza tym moje wybory były w miarę trafione. Te najlepsze produkty pokazuję Wam tutaj na blogu - możecie się więc już domyślać, że korektor pod oczy Astor Perfect Stay 24H będzie przeze mnie zachwycany... :) Ale dlaczego? O tym przekonacie się w dalszej części wpisu. Zapraszam!

Moja opinia:

Opakowanie: opakowanie tego korektora jest dość typowe dla tego typu produktu. Bardzo fajna, zgrabna tubka, design fioletowy - muszę Wam powiedzieć, że podoba mi się! Aplikatorem jest miękka gąbeczka, jak np. w Loreal True Match - moja ulubiona forma aplikacji. Z opakowania wydobywa się jednak odrobinę za mało produktu, ale to tylko moje czepialstwo, tak naprawdę powinnam to wziąć jako zaletę, a nie wadę. 

Konsystencja: chyba nie spotkałam lepszej :) Jest dosłownie idealna - świetnie się rozprowadza zarówno palcami jak i gąbeczką. Pędzlem jeszcze nie próbowałam, ale podejrzewam, że będzie tak samo dobrze. 

Trwałość: nie mam problemu z trwałością większości korektorów pod oczy, tak samo było w tym przypadku. Korektor trzymał się cały dzień. 

Krycie: co jest najbardziej niesamowite w tym produkcie to to, że mimo, że nie jest bardzo zbity, gęsty itp. to ma bardzo dobre krycie. Jest przy okazji bardzo lekki, idealny na wiosnę/lato dlatego warto rozglądnąć się za nim właśnie teraz. 

Kolor: produkt dostępny jest w kilku odcieniach, ja posiadam najjaśniejszy czyli 010 Ivory. Firma Astor postarała się, żeby jasny odcień był faktycznie jasny :) Dla bladolicych też na pewno będzie idealny - wielki plusa za to. 

Wydajność: przy codziennym stosowaniu wystarczy Nam spokojnie na kilka miesięcy. Produktu nie nabiera się za dużo, dlatego z pewnością nic się nie zmarnuje. Minusem tego opakowania jest z pewnością to, że przy końcu produktu może pojawić się problem z wydobyciem go ze środka. 

Cena/dostępność: produkt dostępny jest w drogeriach stacjonarnych oraz internetowych. Ja swój zamówiłam na stronie Iperfumy.pl gdzie kosztuje 13, 77 zł. To bardzo dobra cena!

Podsumowując: ten korektor powinien okazać się strzałem w dziesiątkę dla osób z jasną karnacją. Bardzo ciężko o jasne odcienie, a ten jest naprawdę idealny. Bardzo dobrze radzi sobie z sińcami pod oczami, zakrywa dobrze cienie, jednocześnie nie obciąża delikatnej skóry pod oczami, co jest bardzo istotne. Piszę o nim teraz, bo wydaje mi się, że to wybór idealny na upały. Jeśli nie wyobrażacie sobie chodzić bez makijażu, a jednocześnie chcecie wyglądać świeżo warto skusić się na ten korektor, bo to prawdziwa perełka! Co prawda znam jeszcze mocniej kryjące korektory, ale żaden nie jest tak samo lekki. 

Miałyście już do czynienia z tym korektorem? Koniecznie dajcie znać jakie są Wasze typy w tej kwestii!