Być może oszalałam, ale już przygotowałam sobie moją kosmetyczną chciejlistę na 2016 rok. Nazbierało się tego trochę, ale mam aż dwanaście miesięcy na jej realizację. Zresztą - kto wie, może Mikołaj spełni którąś z moich zachcianek.. :)
Zacznijmy od kategorii makijaż. Kolorowych mazidełek nigdy nie za dużo, dlatego moja lista jest obszerna. Chociaż z drugiej strony to plany na cały rok!
KOSMETYKI DO MAKIJAŻU TWARZY:
KOREKTOR
W kwestii korektorów kryjących mam już swoich ulubieńców. Jest to oczywiście kultowy kamuflaż z Catrice w kolorze 010 Ivoy, który swoją drogą powoli zaczyna mi się kończyć. Przebija go jedynie korektor Glam of lauge z Hard Candy niestety bardzo ciężko dostępny w Polsce. Nie znalazłam jeszcze swojego idealnego korektora pod oczy, dlatego chciałabym wypróbować Loreal Lumi Magique o którym naczytałam się wiele dobrego oraz Bourjois Healthy Mix który wydaje się być równie ciekawy. Jeśli się nie uda znaleźć ideału - będę szukać dalej. Mam jednak nadzieję, że zakończę na tym swoje poszukiwania.
PODKŁAD
Mam zdecydowanego faworyta na dni w których chcę wyglądać idealnie i jest to oczywiście Este Lauder Double Wear. Jest jednak jednocześnie bardzo ciężki i chciałabym coś lżejszego na dzień. Byłam kiedyś pomalowana podkładem Bobbi Brown Skin Foundation i muszę Wam powiedzieć, że był to najlepszy efekt jaki kiedykolwiek uzyskano na mojej twarzy. Miałam też próbkę podkładu Clinique Anti Blemish Solutions i również mi się podobał. Podkład przeznaczony jest do cery problematycznej, więc może okazałby się całkiem dobry dla mnie.
PUDER
Podobno nie ma lepszego od Artdeco Fixing Powder i mam zamiar to sprawdzić! W swoich zbiorach mam jeszcze kilka pudrów do wykończenia, zaraz po wydenkowaniu wszystkich które mam chcę sprawić sobie wyżej wspomniany puder z Artdeco.
BRONZER
Długo myślałam nad tą kategorią. W swojej kosmetyczce mam kilka bronzerów, ale żaden nie jest jakoś specjalnie bliski mojemu sercu. Mam wielką ochotę na kultową mamuśkę The Balm Bahama Mama, ale nie jestem pewna czy podpasuje mi do końca odcień. Bronzer to inwestycja na dłużej, dlatego ciągle myślę o Chanel Soleil Tan De Chanel. Nie wiem jednak czy warto inwestować takie pieniądze w bronzer. Kusi mnie też czasami róż, który może posłużyć jako bronzer czyli MAC w kolorze Harmony.
ROZŚWIETLACZ
Pokochałam rozświetlacze! Nie sięgam już praktycznie wcale po róże, dlatego pominęłam tą kategorię. Jeśli natomiast chodzi o wymarzony rozświetlacz, to myślę, że nikogo nie zdziwię wymieniając tutaj TheBalm Mary Lou Manizer. Z drugiej strony może lepszym rozwiązaniem jest paleta trzech rozświetlaczy - theManizer Sisters? Sama nie wiem. W pierwszej kolejności mam w planach wykończyć moje rozświetlacze :-)
KOSMETYKI DO MAKIJAŻU OCZU:
PRODUKTY DO BRWI
Zdecydowanie odnalazłam na tą chwilę to czego szukałam jeśli chodzi o podkreślanie brwi, ale o tym będzie osobny post. Kończą mi się natomiast moje żele do brwi i mam ochotę na coś o czym na yt co jakiś czas słyszę, a mianowicie żel do brwi z Benefitu.
PALETY CIENI
Jakiś czas temu pozbyłam się większości moich cieni do powiek z zamiarem kupna jednej, porządnej paletki. Jednak ciągle odkładam ten zakup. Zastanawiam się pomiędzy dwoma paletami TheBalm, a mianowicie Nude Tude a Nude Dude. Wydaje mi się jednak, że ta druga jest nieco ładniejsza.
PRODUKTY DO UST
Sporą część zachcianek udało mi się już spełnić, jednak na mojej liście ciągle pozostaje szminka MACa w kolorze zgaszonego różu. To moje wielkie marzenie, jednak nie potrafię znaleźć idealnego koloru.
Jak widzicie lista samej kolorówki jest dość spora, ale takie właśnie są moje typy. Mam zamiar wydenkować swoje zapasy i spełnić swoją noworoczną chcielistę :)! Jakie są Wasz typy? Ja już przymierzam się do pierwszego zakupu na Iperfumy!
Zacznijmy od kategorii makijaż. Kolorowych mazidełek nigdy nie za dużo, dlatego moja lista jest obszerna. Chociaż z drugiej strony to plany na cały rok!
KOSMETYKI DO MAKIJAŻU TWARZY:
KOREKTOR
W kwestii korektorów kryjących mam już swoich ulubieńców. Jest to oczywiście kultowy kamuflaż z Catrice w kolorze 010 Ivoy, który swoją drogą powoli zaczyna mi się kończyć. Przebija go jedynie korektor Glam of lauge z Hard Candy niestety bardzo ciężko dostępny w Polsce. Nie znalazłam jeszcze swojego idealnego korektora pod oczy, dlatego chciałabym wypróbować Loreal Lumi Magique o którym naczytałam się wiele dobrego oraz Bourjois Healthy Mix który wydaje się być równie ciekawy. Jeśli się nie uda znaleźć ideału - będę szukać dalej. Mam jednak nadzieję, że zakończę na tym swoje poszukiwania.
PODKŁAD
Mam zdecydowanego faworyta na dni w których chcę wyglądać idealnie i jest to oczywiście Este Lauder Double Wear. Jest jednak jednocześnie bardzo ciężki i chciałabym coś lżejszego na dzień. Byłam kiedyś pomalowana podkładem Bobbi Brown Skin Foundation i muszę Wam powiedzieć, że był to najlepszy efekt jaki kiedykolwiek uzyskano na mojej twarzy. Miałam też próbkę podkładu Clinique Anti Blemish Solutions i również mi się podobał. Podkład przeznaczony jest do cery problematycznej, więc może okazałby się całkiem dobry dla mnie.
PUDER
Podobno nie ma lepszego od Artdeco Fixing Powder i mam zamiar to sprawdzić! W swoich zbiorach mam jeszcze kilka pudrów do wykończenia, zaraz po wydenkowaniu wszystkich które mam chcę sprawić sobie wyżej wspomniany puder z Artdeco.
BRONZER
Długo myślałam nad tą kategorią. W swojej kosmetyczce mam kilka bronzerów, ale żaden nie jest jakoś specjalnie bliski mojemu sercu. Mam wielką ochotę na kultową mamuśkę The Balm Bahama Mama, ale nie jestem pewna czy podpasuje mi do końca odcień. Bronzer to inwestycja na dłużej, dlatego ciągle myślę o Chanel Soleil Tan De Chanel. Nie wiem jednak czy warto inwestować takie pieniądze w bronzer. Kusi mnie też czasami róż, który może posłużyć jako bronzer czyli MAC w kolorze Harmony.
ROZŚWIETLACZ
Pokochałam rozświetlacze! Nie sięgam już praktycznie wcale po róże, dlatego pominęłam tą kategorię. Jeśli natomiast chodzi o wymarzony rozświetlacz, to myślę, że nikogo nie zdziwię wymieniając tutaj TheBalm Mary Lou Manizer. Z drugiej strony może lepszym rozwiązaniem jest paleta trzech rozświetlaczy - theManizer Sisters? Sama nie wiem. W pierwszej kolejności mam w planach wykończyć moje rozświetlacze :-)
KOSMETYKI DO MAKIJAŻU OCZU:
PRODUKTY DO BRWI
Zdecydowanie odnalazłam na tą chwilę to czego szukałam jeśli chodzi o podkreślanie brwi, ale o tym będzie osobny post. Kończą mi się natomiast moje żele do brwi i mam ochotę na coś o czym na yt co jakiś czas słyszę, a mianowicie żel do brwi z Benefitu.
PALETY CIENI
Jakiś czas temu pozbyłam się większości moich cieni do powiek z zamiarem kupna jednej, porządnej paletki. Jednak ciągle odkładam ten zakup. Zastanawiam się pomiędzy dwoma paletami TheBalm, a mianowicie Nude Tude a Nude Dude. Wydaje mi się jednak, że ta druga jest nieco ładniejsza.
PRODUKTY DO UST
Sporą część zachcianek udało mi się już spełnić, jednak na mojej liście ciągle pozostaje szminka MACa w kolorze zgaszonego różu. To moje wielkie marzenie, jednak nie potrafię znaleźć idealnego koloru.
Jak widzicie lista samej kolorówki jest dość spora, ale takie właśnie są moje typy. Mam zamiar wydenkować swoje zapasy i spełnić swoją noworoczną chcielistę :)! Jakie są Wasz typy? Ja już przymierzam się do pierwszego zakupu na Iperfumy!
też mi się marzy jakaś paletka z The Balm :)
OdpowiedzUsuńKtóra? Mi chyba jednak panowie bardziej się podobają.. ;)
UsuńO, mój puder z Artdeco! Jest najlepszy. Transparentny, używam go od 2 lat i od tamtej pory twarz ani razu nie uległa świeceniu. Wiem, że channel to marka ponad wszystko, ale czy majac kilka innych bronzerów/pudrów warto inwestować w taki produkt?
OdpowiedzUsuńWłaśnie dużo dobrego o nim czytałam i chciałabym sama go wypróbować ;) A co do Channel - jeszcze się zastanawiam, obecnie jedyny bronzer który mi pasuje to Honolulu. Muszę dorwać wszystkie pokazane przeze mnie w poście stacjonarnie i zobaczyć jakie mają odcienie ;) Jeśli Channel skradnie moje serce - będzie mój! :D
UsuńProdukty z LipBalm uwielbiam ❤️❤️
OdpowiedzUsuń_______________
blog.justynapolska.com
Wspaniałe perełki znajdują się na twojej liście. Chociaż nie jestem zwolenniczką drogich produktów, z przyjemnością przetestowałabym podkład Bobbie Brown:)
OdpowiedzUsuńBobbiego miałam raz na twarzy - nie chciałam zmywać tapety tak mi się podobał haha :) Niestety jest cholernie drogi, najdroższy na mojej liście :/
Usuńpodklad este lauder chcialabym kiedys moc przetestowac :D
OdpowiedzUsuńJeśli się nad nim zastanawiasz to ja osobiście zachęcam do zakupu - jest świetny :)
UsuńTa paletka NudeDude jest genialna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Chanel to chanel.....
OdpowiedzUsuńMi tez marzy się pomadka w kolorze zgaszonego różu, muszę stworzyć taką listę, pewnie znalazłoby się kilka rzeczy :)
OdpowiedzUsuńA widziałaś gdzieś taką? Nigdzie nie mogę dorwać idealnej :/
UsuńWidzę sporo interesujących produktów :)
OdpowiedzUsuńno sporo tego i prawei same 'górne pólki' ;)
OdpowiedzUsuńStwierdziłam, że pora popróbować tego co wszędzie polecają haha :)
Usuńfajna chciejlista :)
OdpowiedzUsuńMam większość tych kosmetyków i faktycznie chcesz same perełki;)
OdpowiedzUsuńZ Twojej listy ja na 2016 rok kupię na pewno bronzer bahama mama, ale muszę wcześniej wydenkować inne :)
Najważniejsze to mieć cel:) Świetne kosmetyki obyś zdobyła je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przygotować swoją listę :)
OdpowiedzUsuńTaka lista to świetna sprawa ;-)
UsuńW sumie to mogę Ci odradzić korektor z Bourjois i Bahamę Mamę ;) Korektor warzył mi się i "ciastkował" pod oczami od razu po nałożeniu (w sumie gorszego w życiu nie miałam), nie wiem jak z kryciem niedoskonałości. Jeśli chodzi o Bahamę Mamę, to może i kiedyś była produktem "szałowym", gdy w drogeriach królowały "pomarańczki", ale obecnie myślę, że dostępnych jest mnóstwo porównywalnych bronzerów w chłodnych odcieniach w niższej cenie (np. KOBO Nubian Desert lub Inglot HD 505). Bahama sprawdzała mi się jedynie latem, gdy byłam opalona, a teraz za bardzo "odcina" się od skóry ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za rady :) Bahamę chcę najpierw zobaczyć gdzieś stacjonarnie, bo nie wiem czy mi podpasuje - jeśli nie to rozejrzę się za tymi bronzerami, które Ty polecasz :)
UsuńSzczerze Ci powiem, że Diamond Illumiantor jest straaaasznie podobny do Mary Lou i ja już wgl nie używam Mary Lou tylko Wibo, więc zastanów się, czy na pewno chcesz tyle wydać. :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że są podobne, mam i Wibo i Lovely obydwa bardzo lubię, ale chciałabym zobaczyć jak będzie wyglądała Mary ;)
UsuńMary Lou <3 mam też Chanel bronzer, ale szczerze mówiąc nie jestem nim zachwycona. Zastępstwo dla Mary to rozswietlacze z Lovely i Wibo :) Bahama mama to bardzo uniwersalny kolor :)
OdpowiedzUsuńCo nie podoba Ci się w Chanel ? :)
UsuńTeż niektóre z produktów i jestem bardzo zadowolona :) warte polecenia
OdpowiedzUsuń