Kolejna dawka ulubieńców na blogu! Tym razem pod lupę bierzemy literkę V i marki takie jak Vichy, VisPlantis oraz Vaseline. Dla odmiany będzie więcej pielęgnacji! Pojawi się też coś do makijażu, także totalny misz - masz. Jeśli jesteście ciekawe co dzisiaj mam Wam do polecenia - zapraszam do dalszej części wpisu!
VASELINE LIP THERAPY BALSAM DO UST
O tym balsamie do ust wspominałam Wam już w grudniu przy okazji wpisu o najlepszych produktach nawilżających na zimę. Od tej pory nic się nie zmieniło - nadal uwielbiam to masełko. Jedynym minusem może być opakowanie które jest średnio higieniczne, jednak jest to do przeżycia biorąc pod uwagę cenę i świetne działanie. Balsam jest dość tłusty i delikatnie barwi usta na malinowy kolor. Często nakładam go na początku makijażu żeby przygotować usta pod szminkę. Do tego bardzo ładnie pachnie, zdecydowanie polecam ;)!
VIS PLANTIS HELIX HAND CARE BALSAM REGENERUJĄCY DO RĄK I PAZNOKCI
Wbrew pozorom krem do rąk do wcale nie taka prosta sprawa. Staram się mieć zawsze jakiś w każdej torebce, ale nie wyobrażam sobie żeby nie było jakiegoś w domu, bo wtedy przydaje się najczęściej - czy to po prysznicu czy po myciu naczyń czy po porządkach. Ręce aż proszą się o nawilżenie. Najlepszy jak do tej pory okazał się balsam regenerujący z Vis Plantis, do tego opakowanie jest bardzo praktyczne, bo z pompką. Przeznaczony jest do skóry suchej i podrażnionej i wierzę, że takowej pomoże. Moje ręce są często przesuszone detergentami i ten balsam to dla nich zbawienie. Stoi sobie na stoliku obok łóżka i nakładam go też przed snem - rano dłonie odpłacają świetnym wyglądem.
VICHY DERMABLEND PODKŁAD KORYGUJĄCY W PŁYNIE
Ten podkład to życie. Zdecydowanie mój hit jeżeli chodzi o silnie kryjące podkłady - moim zdaniem bije na głowę nawet Este Lauder Double Wear. Z tego co widzę gama kolorystyczna została całkiem konkretnie powiększona - fajnie, bo pamiętam jak ten podkład występował w sześciu odcieniach. Ja mam 15 i jest naprawdę jasny, stosuję go zazwyczaj zimą. Krycie w tym pokładzie jest niesamowite, do tego jest bardzo wydajny. Ma przyjemny zapach i trzyma się aż do zmycia. Pamiętam sytuację kiedy pojechałam z dziewczynami do Warszawy i podkład wytrzymał mi cały dzień, nocną imprezę i trzymał się do rana. Nie znam lepszego, to mój zdecydowany faworyt. Jest nieco droższy ale nadal kosztuje mniej niż podkłady droższych marek. Jeśli jesteście posiadaczkami skóry problematycznej - ten podkład jest dla Was.
Znacie któryś z tych produktów? Jakie macie o nich zdanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny :)
Koniecznie poinformuj mnie jeśli zaobserwujesz mojego bloga :-)