CHI ARGAN OIL - PROFESJONALNA ODŻYWKA DO WŁOSÓW

Podczas sierpniowego spotkania blogerek otrzymałyśmy do testów m.in. produkty marki CHI. Nigdy nie miałam do czynienia z tą firmą, kojarzyła mi się jedynie z czymś dobrym i drogim (nie wiem dlaczego miałam akurat takie skojarzenia - nigdy jakoś nie przyglądałam się specjalnie tym produktom). Bardzo się ucieszyłam, że będę miała okazję przetestować ową markę osobiście. W moje ręce wpadła odżywka do włosów z olejkiem arganowym. 

Moja opinia:

Moje włosy: dość suche, chociaż ich stan się poprawił, nie jest to już takie siano jak kiedyś. Naturalnie kręcone, średniej długości, przetłuszczające się u nasady, wciąż zniszczone.

Opakowanie: duża, pojemna butla z pompką bardzo ułatwia aplikację. Ładne, dość ekskluzywne opakowanie zrobiło na mnie dobre wrażenie. Z tyłu znajduje się naklejka z informacjami w języku polskim. Wizualnie bardzo na plus.

Zapach: o ile butelka ładna to zapach nie podoba mi się ani trochę. Myślę, że znajdzie swoich zwolenników, ale ja do nich nie należę. Jest dla mnie odrobinę za ciężki, na szczęście nie pozostaje długo na włosach.

Konsystencja: biała, nieco żelowa maź. Typowa dla odżywki, nie jest ani lejąca ani bardzo zbita. Taka w sam raz do rozprowadzania po włosach.

Wydajność: przy używaniu po każdym umyciu przez ok. miesiąc ubyło mi może 1/5 opakowania. Pompka ułatwia tutaj sprawę, maska jest bardzo wydajna.

Obciążenie: stosowałam ją na różne sposoby, ale ani razu nie obciążyła mi włosów. Nie powodowała, że były oklapnięte, wręcz za mało je dociążała :)

Obietnice producenta: w skrócie odżywka CHI Argan Oil ma regenerować włosy zniszczone i suche wypełniając ją mocą witamin i odżywczych protein. Jej zadania to zwiększać siłę i elastyczność włosów, wygładzać je oraz chronić przed szkodliwym działaniem temperatury i promieni UV.

Działanie: według mnie odżywka jest dość typowa, tzn. włosy po niej przyjemnie się rozczesują, widać, że są po zastosowaniu odżywki - są błyszczące, miękkie i nieco wygładzone (moje włosy wygładza perfekt tylko prostownica). Kondycja włosów też jest nieco lepsza, ale nie jest to jakiś spektakularny efekt WOW. Nie powiedziałabym, że włosy są jakoś bardziej elastyczne, a co do zwiększenia siły - myślę, że jak były w stanie utrzymać kilogramowe obciążenie, tak nadal są.. :) (podobno ludzki włos jest w stanie utrzymać ciężarek do 1kg - taka ciekawostka). Używałam ją na przeróżne sposoby - po umyciu na ok. 3 min (jak zaleca producent), na dłużej jako maska, przed umyciem, czasami mieszałam ją z olejem arganowym i zostawiałam na noc - i chyba najlepiej sprawdzała się właśnie zostawiona na dłużej na włosach. Wtedy różnica była widoczna najbardziej.

Skład: oczywiście jestem laikiem, jednak przed perfumami znajduje się obiecany olej arganowy oraz witaminy A oraz E. Odżywka nie zawiera parabenów.

Cena/dostępność/pojemność: ta spora butla mieści w sobie aż 335ml (taka dość nietypowa pojemność), jej koszt to 67 zł na Bosco-design. Biorąc pod uwagę pojemność oraz fakt, że to produkt profesjonalny cena jest dość znośna.

Podsumowanie: mam bardzo mieszane uczucia. Może moje oczekiwania względem odżywki z wyższej półki były zbyt wygórowane, ale w moim odczuciu nie było w niej nic aż tak nadzwyczajnego, co wyróżniałoby ją na tle innych odżywek. Jest dobrą, typową odżywką.

Koniecznie dajcie mi znać czy znacie tą odżywkę lub inny produkt marki CHI? Chętnie poznam Wasze opinie o ich produktach!