STYLIZACJA MOICH BRWI - REGULACJA, PRODUKTY I AKCESORIA KTÓRYCH UŻYWAM. JAK ZAPUŚCIĆ BRWI? #INSTABROWS

Od dawna odgrażałam się wpisem odnośnie stylizacji brwi. Sporo osób pyta mnie czego używam i jak osiągnęłam taki efekt. Na wszystkie nurtujące pytania odpowiadam w tym poście - cała historia moich brwi, stylizacja oraz jak uzyskać efekt tzw. "instabrow" już na Was czekają!

KRÓTKA HISTORIA MOICH BRWI ORAZ JAK ZAPUŚCIĆ WŁOSKI W TYM MIEJSCU

Jako mały krasnal miałam bardzo czarne i gęste brwi. Strasznie mnie irytowały te nieokiełzane  włoski, ale wiadomo, że nic z tym nie mogłam specjalnie zrobić. Nie pamiętam dokładnie ile miałam lat, ale w końcu nastał moment w którym zaczęłam regulować brwi. W efekcie końcowym miałam ich pół - nie były cienkie tylko krótkie. Nie wiem co miałam na myśli stylizując je w ten sposób, ale wyglądało to średnio, bardzo średnio. Z pomocą przyszedł niezawodny olejek rycynowy, który nakładałam na starą szczoteczkę po tuszu a następnie aplikowałam na noc, na brwi. Efekt był dość piorunujący, włoski mi odrosły, a co najważniejsze - nadal były takie ciemne. Bardzo długo marzyłam o jaśniejszych brwiach (tym bardziej, że farbowałam się na blond), ale i to w końcu mi przeszło. Odwiedziłam całkiem sporo kosmetyczek i efekt był dobry, ale nigdy nie taki o jakim marzyłam. W końcu postanowiłam udać się do salonu "Wszystkim wBrew", zapłacić więcej niż u normalnej kosmetyczki i byłam przeszczęśliwa, że to zrobiłam! Panie w tym salonie zajmują się brwiami naprawdę profesjonalnie. Miałam piękne, równe i takie same brwi. Polecam każdemu!

REGULACJA BRWI

Jak już wcześniej wspomniałam moje brwi przeszły niezłą rewolucję i od kiedy Panie w salonie kosmetycznym "Wszystkim wBrew" nadały im piękny kształt zaczęłam kombinować z ich regulacją sama w domu. Istotnym elementem jest tutaj fakt, że nie mogę używać wosku do depilacji, z powodu przyjmowanego leku, więc cały ten rytuał nieco wydłużył się w czasie. Całe szczęście z pomocą przyszedł mi nożyk do brwi, który kupiłam w chińczyku, ale o tym za chwilę. Teraz pora na kilka prostych kroków odnośnie ich regulacji:

1. Rozpoczynam od wyczesania brwi w takim kierunku, w którym naturalnie rosną. Wszystkie włoski, które wydostają mi się "poza linie" moich brwi strzygę nożyczkami fryzjerskimi. Ucinam także za długie włoski oraz takie, które rosną nieszablonowo. 

2. Zajmuję się górną częścią brwi. Niektórzy uważają, że tego obszaru ruszać się nie powinno, ja jednak lubię mieć tam "czyste pole". Zazwyczaj używałam tutaj plastrów, ale teraz sięgam po wyżej wspomniany nożyk, który działa praktycznie tak jak zwykła maszynka do golenia, tylko jest bardziej precyzyjny. Delikatnie pozbywam się włosków z góry oraz tych spomiędzy brwi.

3. Pora na dolną część. Robię to na różne sposoby, najczęściej zaznaczam sobie wyraźnie moją dolną linię brwi czarną kredką lub po prostu maluję brwi i wszystko co znajduje się poza pomalowanym obszarem wyrywam pincetą. Czasami maluję grubą kreskę cielistą kredką tuż pod linią moich brwi, wtedy dokładnie widzę których włosków należy się pozbyć. 

4. Przeczesuję brwi i robię ostatnie poprawki. Zazwyczaj poprawiam coś nożyczkami, staram się aby początek był ładnie i równo wystrzyżony. 

STYLIZACJA BRWI - KOSMETYKI KTÓRYCH UŻYWAM

Nastał taki moment, że brwi zaczęły odgrywać pierwsze skrzypce w moim makijażu. Nie próbowałam jednak za wielu produktów, więc opowiem Wam o wszystkich. 

Pierwszym moim kosmetykiem do ich stylizacji był kremowy cień Maybelline Color Tattoo w odcieniu 040 Parnament Taupe. Swojego czasu było o nim bardzo głośno, a ja kilka razy wspomniałam o nim przy okazji różnych wpisów. Jest to szary odcień, który wbrew pozorom pasuje wielu osobom. Jest naprawdę uniwersalnym kolorem, który prezentuje się naprawdę ładnie i naturalnie, zobaczcie same:

Zrezygnowałam z tego kremowego cienia kiedy w moje ręce wpadł cień do brwi z Kobo w kolorze 401 Noir. To był mój prawdziwy hit. Bałam się, że kolor będzie za ciemny, jednak przy moich czarnych włoskach wygląda dobrze. Kobo ma dużo więcej odcieni tego kosmetyku w swojej szafie, więc na pewno uda się Wam dobrać coś dla siebie. Dodatkowo wielkość produktu działa na jego korzyść, jest idealny na wyjazdy. 

Ostatecznie jednak pokochałam paletkę czterech cieni do brwi z MySecret. Dostałam ją na spotkaniu blogerek w Suchej Beskidzkiej i od tego momentu używam jej nagminnie. Najchętniej sięgam po kolor najciemniejszy oraz ten drugi idąc od najjaśniejszego. Paletkę możecie zobaczyć w akcji w filmiku poniżej. 

Muszę jeszcze wspomnieć o kremowym cieniu do brwi z Paese w kolorze Graphite czyli szarym. Myślałam, że będzie wyglądał kiepsko, ale miło się zaskoczyłam. Czasami lubię po niego sięgać chociaż nie jest to mój ulubieniec. Chciałam jednak o nim wspomnieć. 

Do utrwalenia brwi używam dwóch żeli naprzemiennie. Moim hitem jest żel do stylizacji brwi Revitalash. Sięgam po niego bardzo chętnie i jest ze mną od bardzo dawna. Ujarzmia włoski i zostawia delikatny kolor. Rzadziej sięgam po korektor do brwi Art Scenic z Eveline w kolorze brązowym. Nie jest tak mocny jak Revitalash, ale daje radę. 

Do nakładania tych produktów używam zamiennie dwóch pędzelków - Hakuro H85 oraz MAC 266- ten pierwszy ma dużo krótsze włosie natomiast drugi jest cieńszy. Wybieram pędzelek w zależności od humoru.

Jeśli zależy mi aby kolor cienia był jeszcze wyraźniejszy i nakładało się go bardziej precyzyjnie wtedy nakładam cień na mokro - pozwala mi to dorysować pojedyncze włoski etc.

Pozostając w temacie kosmetyków do brwi chcę jeszcze wspomnieć o korektorze, mianowicie zdarza mi się obrysować brew tym właśnie kosmetykiem, wtedy jest ona idealna i ładnie podkreślona. Do tego najczęściej używam Rimmel Match Perfection o którym pisałam na blogu.

Jeśli chcę uzyskać bardziej uniesioną brew decyduję się na cielistą kredkę, którą aplikuję równo pod dolnym łukiem. Wygląda wtedy bardziej precyzyjnie, a jasny kolor sprawia,że wydaje się być bardziej uniesiona. Mam kilka ulubionych jasnych kredek, dlatego przygotuję dla Was osobny wpis na ich temat. 

Nagrałam też krótki filmik, który wrzuciłam na Instagram już jakiś czas temu - zapraszam do pooglądania, może się Wam spodoba! Będę wrzucać takie krótkie produkcje co jakiś czas ;-)!

Już niedługo na blogu wpis o brwiach 😋 lubię mieć je mocno podkreślone, a Wy? Joannaa-lifestyle.blogspot.com #brwi #brew #makijaż #malowaniebrwi #filmik #tutorial #makeup #makeuptutorial #brow #brows #polskadziewczyna #polskablogerka #polishblogger #polishgirl #followme #beautyblogger

Film zamieszczony przez użytkownika Joannaa Lifestyle (@joannalifestyle) 22 Sie, 2016 o 10:25 PDT

To już cała historia moich brwi. Mam nadzieję, że zaspokoiłam Waszą ciekawość i odpowiedziałam na nurtujące pytania. Jakie są Wasze ulubione produkty do brwi?