grudnia 12, 2015

RIMMEL APOCALIPS - LAKIER DO UST W DWÓCH KOLORACH: NOVA I APOCALIPTIC

Od dawna jestem posiadaczką lakieru do ust Apocalips z Rimmela w kolorze Apocaliptic. Jakiś czas temu skusiłam się jeszcze na odcień Nova. Całkiem niedawno zorientowałam się, że wycofano te lakiery z oferty drogerii stacjonarnych. Całe szczęście mamy jeszcze drogerie internetowe, w których szminki ciągle są dostępne i to w dużo niższych cenach. O tym czy warto szukać ich online przeczytacie w dzisiejszym poście. 


Moja opinia:
Opakowanie: lakier do ust z Rimmella zamknięty jest w opakowaniu przypominającym błyszczyk. Jest zgrabne i poręczne oraz widać przez nie kolor - to super sprawa. Aplikator to bardzo miękka, wyprofilowana gąbeczka, którą łatwo maluje się usta. Nabiera raczej odpowiednią ilość produktu (chociaż czasami się zdarzy, że nabiorę go za dużo). W każdym razie aplikator jest bardzo precyzyjny (oczywiście o ile umiejętnie się nim posłużymy).

Kolor: posiadam dwa odcienie - Nova i Apocaliptic. Nova to rozbielony cukierkowy róż, moim zdaniem kolor idealny dla blondynek. Nie daje efektu trupich ust. Jedna warstwa zazwyczaj wystarcza, chociaż czasami się zdarzy, że muszę nanosić poprawki. Natomiast Apocaliptic to wściekły, mocny róż, który daje perfekcyjne krycie za pierwszym pociągnięciem. Zawsze odbijam sobie namiar na chusteczce, żeby efekt był jeszcze lepszy. To niesamowite jak bardzo napigmentowane są te błyszczyki! Ogólnie lakier dostępny jest w aż ośmiu odcieniach. 

Zapach: nie potrafię jednoznacznie go zidentyfikować, ale jest dość słodki, przyjemny, ale na pewno nie spodoba się każdemu. Dość długo utrzymuje się na ustach, z czasem przestaje być wyczuwalny. 

Trwałość: na moich ustach trzyma się perfekcyjnie przez kilka godzin. Nie wytrzyma raczej starcia z jedzeniem i piciem, ale ściera się w miarę równomiernie. Nie odbija się na zębach etc. Nie zastyga, pozostaje lekko mokry, więc jest szansa na starcie go.

Wykończenie: jest jak sama nazwa wskazuje "lakierowa". Pozostawia efekt mokrych ust. Nie zastyga jak np. matowe błyszczyki z Lovely. Lakier po prostu cały czas się błyszczy, chociaż bardziej widać to przy ciemniejszym kolorze czyli Apocaliptic. 

Cena/dostępność: obecnie tylko w Internecie, ale za to w dużo niższych cenach niż były dostępne stacjonarnie. Na Iperfumy.pl kosztuje ok. 15 zł, więc połowę z tego co kosztował w drogeriach stacjonarnych. 

Podsumowując: ja lakiery Apocalips bardzo lubię i uważam, że warto je w kosmetyczce mieć. Należy jednak uważać żeby nie aplikować go zbyt często - może wysuszyć usta. Mi się to nie zdarzyło, używam go raczej rozsądnie. Kolorystyka jest na tyle różnorodna, że znajdzie się coś zarówno na co dzień jak i na większe wyjścia!

25 komentarzy:

  1. Mam w odcieniu Nova i uwielbiam jednak tak jak mówisz ja z moim problematycznymi ustami bardzo rzadko go używam niestety :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, trzeba najpierw nieźle zatroszczyć się o usta żeby lakier wyglądał perfekcyjnie :/

      Usuń
  2. Ale kolory i ich nasycenie jest genialne !

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten lakier i bardzo lubię :) W połączeniu z konturówką jest genialna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie próbowałam połączyć go z konturówką - spróbuję :)

      Usuń
  4. Mam odcień Nova, do mojego typu urody idealnie pasuje :) Oba kolorki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oba bym chętnie przygarnęła, jeden problem mam jednak ;) nie lubię blyszczyków :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorki wyglądają na prawdę ciekawie :) fajne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kilka kolorów i do żadnego nie mogłam się przyzwyczaić :/

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo lubię te błyszczyki! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tych błyszczyków, ale kolory kupiłaś przepiękne! :)
    Zostaję na dłużej, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obydwa kolory wyglądają na bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Raczej nie sprawdziłby się u mnie - mam bardzo przesuszone usta, a fakt, że może powodować przesuszenie nie zachęca mnie do kupna :) Ale kolory ma bardzo piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie lakier wtedy mógłby wyglądać kiepsko na ustach :/

      Usuń
  12. nareszcie jakieś intensywne odcienie które długo się utrzymują.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie moje kolorki za to zachwyciły mnie lampki. Ostatnio przepadam za gwiazdkami :p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Koniecznie poinformuj mnie jeśli zaobserwujesz mojego bloga :-)