maja 15, 2019

MOJE TOP 3: DROGERYJNE PODKŁADY NA CO DZIEŃ | L'OREAL, RIMMEL, MAX FACTOR

Uwielbiam testować podkłady! Nadal nie znalazłam swojego ideału jeżeli chodzi o te drogeryjne. Z wyższej półki cenowej udało mi się odnaleźć swój hit, ale o tym innym razem. Dzisiaj chcę przedstawić Wam moje top 3 podkłady drogeryjne które jak do tej pory sprawdziły się u mnie najlepiej. Jeśli jesteście ciekawe tych produktów - zapraszam serdecznie do dalszej części wpisu!


L'OREAL PARIS INFAILLBLE DŁUGOTRWAŁY PODKŁAD W PŁYNIE 

Po zachwytach które przeczytałam o tym podkładzie w Internecie postanowiłam przetestować go na własnej skórze. Co przede wszystkim mi się w nim spodobało to jego ultra lekka płynna formuła a jednocześnie dobre krycie. Uwielbiam takie podkłady szczególnie na te ciepłe dni. Wygląda bardzo naturalnie jednocześnie przykrywa wszystkie niedoskonałości. Jego krycie określiłabym jako średnie w kierunku do mocnego. Ma szeroką gamę kolorystyczną i gość przyjemny zapach. Rozprowadzam go gąbeczką i dobrze współgra z innymi kosmetykami. Jego cena to ok. 50 zł online czyli dość standardowo jeżeli chodzi o markę Loreal. Ja posiadam odcień 125. Utrzymuje się cały dzień, nie wyświeca się w ciągu dnia i nie ściera. Z całej trójki to mój największy ulubieniec!

RIMMEL LASTING RADIANCE PODKŁAD ROZJAŚNIAJĄCY Z SPF 25

Po ten podkład z całej trójki sięgam najrzadziej jednak bardzo lubię jego wykończenie. Krycie określiłabym jako lekkie w kierunku do średniego, ale wykończenie jest po prostu przepiękne. Skóra po nim jest ładnie rozświetlona i promienna ale w taki ładny sposób. Wygląda po prostu świeżo. Zdecydowanie polecam szczególnie kiedy nasza buźka jest poszarzała i zmęczona. Nawet przypudrowany wygląda po prostu dobrze. Jeżeli nie macie dużych problemów skórnych ten podkład na pewno świetnie się u Was sprawdzi!

MAX FACTOR RADIANT LIFT PODKŁAD O PRZEDŁUŻONEJ TRWAŁOŚCI SPF 30

Posiadam ten podkład w dwóch odcieniach - jaśniutkim na zimę i dość ciemnym na lato. W zależności od koloru mojej skóry mieszam sobie te dwa odcienie i korzystam z niego cały rok ;-) Ma bardzo wysoki filtr SPF jak na podkład co jest bardzo na plus. Jest gość gęsty ale na twarzy prezentuje się naturalnie, nie odznacza się, nie ciasteczkuje i nie wyświeca. Ma matowe, naturalne wykończenie i totalnie przypadł mi do gustu. W Internecie kosztuje ok. 30 zł i to tam polecam się za nim rozejrzeć. Jego krycie jest mocne w kierunku do bardzo mocnego, zdecydowanie największe z całej tej trójki. Jeżeli macie problematyczną cerę - ten produkt jest dla Was. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)
Koniecznie poinformuj mnie jeśli zaobserwujesz mojego bloga :-)